Słyszę trzask
to życie wymierza mi policzek
bez
skruchy
depcze
to co stworzyłam
bo
wie lepiej
co
jest dobre a co złe
niż
ja
odrysowany
z szablonu przeciętności
… Matka Emily :
Byłam
już załamana, gdy na ostatniej stronie było napisane:
Perspektywa
Jess
Matka
Emily : Johannah
Poulston
Tomlinson
Nie
to nie może być prawda. Przecież ja nie mogę być spokrewniona z
taką gwiazdką Pop'u. Nie to jest niemożliwe. Ja pochodzę z
Polski, moja mama to Sylwia Carter i koniec. Jednak wiedziałam, że
to nie prawda.Poczuła słone łzy na moich policzkach. Wybiegłam szybko ze szpitala i pobiegłam do parku.usiadłam na ławce i zaczęłam płakać. Moje życie to jedno wielkie kłamstwo. Jestem ciekawa co moja niby mama jeszcze przede mną ukryła. Pobiegłam jak najszybciej do
domu.
5
godzin potem ...
Siedzę
na łóżku i nie wiem co mam robić. Boję się . Ja muszę
powiedzieć to cioci i znaleźć rodzinę, ale kompletnie nie mam
ochoty, a nawet pomysłu. Czułam pustkę.
Po
długim rozmyślaniu postanowiłam powiedzieć cioci, jak będę
wiedzieć coś więcej, bo przecież mogła zajść pomyłka. Ja na
pewno nie jestem spokrewniona z tym całym Louis'em. Koniec
użalania się nad sobą ,
pomyślałam. Podeszłam do szafy wzięłam pierwsze lepsze ciuchy i weszłam do łazienki. Nalałam całą wannę wody i zanurzyłam się
w niej. Ja nie chciałam użalać się nad sobą bo to nie ma
sensu. Muszę zdobyć jak najwięcej dowodów na to, że jestem z
Louis'em spokrewniona. Tylko jak zdobędę te dowody przecież nie
polecę do Londynu i nie pójdę do niego i nie powiem : ,,
Hej, najprawdopodobniej jestem twoją siostrą, miło mi. '' Przecież
to by było głupie. Kiedy ja tak rozmyślałam woda w wannie już
dawno była zimna. Wyszłam z niej i przebrałam się w piżamę.
Umyłam zęby i poszłam się położyć. Próbowałam zasnąć, ale
jednak nie potrafiłam. Cały czas myślałam o tej sprawie. W końcu nie wiedząc kiedy odpłynęłam w objęciach Morfeusza.
Ranek.
Przebudziłam
się bardzo wcześnie bo 9. postanowiłam nie iść do szkoły bo
dzisiaj miały być jakieś tam przygotowania do zakończenia roku
więc nie muszę iść. Nie ogarnięta zeszłam na dół, znów nie
zastałam tam cioci. Kiedy otworzyłam lodówkę stał tam talerz z
kanapkami z nutellą i kartka. Otóż ciocia ma dla mnie
niespodziankę i wróci dzisiaj wieczorem No cóż mam cały dzień
dla siebie. Wróciłam do pokoju z kanapkami i włączyłam internet
. Zajadając kanapki szukałam informacji o moim niby bracie. Weszłam
tez na twittera i fb. Kiedy byłam na Twitterze to coś było nie
tak. Miałam strasznie dużo followersów. Nie wiedziałam o co
chodzi. Weszłam na konto Louis'a. Apotem na konto tego z blond pasemkiem co mnie zaczepił w szkole. Okazało się, że to ten cały
Zayn czy jak mu tam dodał Tweet'a, w którym wspomniał o mnie i
follownął mnie. Zdziwiłam się trochę na, ale cóż gwiazdki są
nieprzewidywalne. Sama napisałam także Tweet'a :
Życie
to jedno wielkie kłamstwo , a kiedy dowiesz się prawdy jest jeszcze
gorzej.
Doałam
ten wpis i wyłączyłam Twittera i Fb. Na internecie było głownie
same plotki , typu, że ma dziewczyne , że ma z nią dziecko i wiele
takich. Raczej się wiele o nim nie dowiem , zresztą , nie ufam
internetowi w 100 %.
Odłożyłam talerz na biurko i poszłam się ubrać i zrobić poranną toaletę. Po skończeniu czynności nie wiedziałam co mam robić. Postanowiłam posprzątać trochę w pokoju. Włączyłam na full radio i zaczęłam sprzątać Znalazłam wiele ciekawych rzeczy, typu: moją bluzkę, którą szukałam chyba z miesiąc, zeszyt od polskiego i takie tam. Sprzątałam cały pokój około 2 godzin. Potem garderoba i łazienka. Zaczęłam od łazienki bo wiem, że ją szybciej uprzątnę niż garderobę. Była czysta już bo godzinie. Wtedy wzięłam się za garderobę . Tam był istny koszmar . Wszędzie walały się ciuchy jakby tam przeszło tornado albo i coś większego. Poukładałam ciuchy kolorystycznie .Zajęło mi to około 2 godziny. Zeszłam na dół padnięta. Usiadłam na kanapie ze szklanką soku pomarańczowego. Kiedy wypiłam picie, jakoś tak zasnęłam.
Odłożyłam talerz na biurko i poszłam się ubrać i zrobić poranną toaletę. Po skończeniu czynności nie wiedziałam co mam robić. Postanowiłam posprzątać trochę w pokoju. Włączyłam na full radio i zaczęłam sprzątać Znalazłam wiele ciekawych rzeczy, typu: moją bluzkę, którą szukałam chyba z miesiąc, zeszyt od polskiego i takie tam. Sprzątałam cały pokój około 2 godzin. Potem garderoba i łazienka. Zaczęłam od łazienki bo wiem, że ją szybciej uprzątnę niż garderobę. Była czysta już bo godzinie. Wtedy wzięłam się za garderobę . Tam był istny koszmar . Wszędzie walały się ciuchy jakby tam przeszło tornado albo i coś większego. Poukładałam ciuchy kolorystycznie .Zajęło mi to około 2 godziny. Zeszłam na dół padnięta. Usiadłam na kanapie ze szklanką soku pomarańczowego. Kiedy wypiłam picie, jakoś tak zasnęłam.
Obudziły
mnie otwierające się drzwi i krzyk cioci. Zerknęłam na zagarek
było po 22 .No to trochę pospałam.Poszłam razem z ciocią do
kuchni.
-
Cześć młoda , więc tak mam dla ciebie niespodziankę . Otóż
moja firma jest coraz bardziej znana, więc przenosi się do Lonydnu
i wszyscy pracownicy też. Więc przeprowadzamy się do LONDYNU !!!-
ostatnie słowo ciocia aż wykrzyknęła
-
Cieszę się, ale chwila my tam przeprowadzamy się na zawsze, a co z
Jess i Leną przecież one nie mogą tu zostać. Z kim będę plotkować, chodzić na zakupy i chodzić na imprezy ?
-
Oj nie dramatyzuj za parę dni masz wakacje więc pojadą z nami, a
jak ich rodzice się zgodzą to mogą się do nas przeprowadzić.
-
Ciociu jesteś wspaniała – i rzuciłam się jej na szyję.
Po chwili szybko wybiegłam z domu i pobiegłam do Leny bo do niej
miałam najbliżej. Wparowałam do jej domu bez pukania i wbiegłam
do jej pokoju, kiedy oznajmiłam, że przeprowadzamy się Londynu
razem z nią i Jess, mało nie zemdlała. Tak się cieszyła, że aż
pobiła lampę. Szybko pobiegła do mamy porozmawiać o tej
sprawie, a ja pobiegłam do Jess. Do niej też wpadłam jak burza.
Kiedy Jess się dowiedziała nie była już taka zadowolona, ponieważ
ma tu chłopaka i w ogóle , ale jednak była szczęśliwa.
Błyskawicznie pobiegłam do siebie i włączyłam skypa i zrobiłam
konferencję z dziewczynami. Leny mama się zgodziła się, a Jess
jeszcze nie rozmawiała bo powiedziała, że najpierw musi pogadać
ze swoim chłopakiem. Do 1 w nocy gadałyśmy. W końcu dziewczyny
postanowiły pójść spać, ja też. Przebrałam się w piżamę i
położyłam się do łóżka. Zauważyłam, że moje życie bardzo
się zmieniło nie dość, że odkryłam, że jestem spokrewniona z
gwiazdką i moja niby prawdziwa rodzina tak naprawdę jest
przyszywana, a ta prawdziwa mieszka obecnie w Anglii. Do tego będę
jeszcze mieszkać w Londynie moim ukochanym mieście. Jednak życie
jest nie przewidywalne.
Hej,
wiem, że długo nie dodawałam rozdziału, ale miałam dużo testów,
a w szczególności w przedmiotów których nie lubię. Mam nadzieje
, że rozdział się wam spodoba. Jaka jest wasza rekcja na wieść, że Emily jest spokrewniona z Louis'em ? Następny rozdział
postaram się dodać jak najszybciej, a wy komentujcie bo to mnie
najbardziej motywuje do pracy. : ****
6 komentarzy - nowy rozdział .
6 komentarzy - nowy rozdział .
Kontakt
ze mną przez Twitter'a : @Lucja_Lupa
xxx
genialny rozdział i nie mog sie doczekac az sie preprowadza do Londynu;*
OdpowiedzUsuńczekam na nexta
XxXxXx
DODAJ BŁAGAM NASTĘPNY ROZDZIAŁ TEN BYŁ GENIALNY
OdpowiedzUsuńDodaj nowy rozdział i nie trzymaj już w tej niepewności kobieto to wykańcza
OdpowiedzUsuńGenialny rozdział dziewczyno masz talent pisz dalej bo ja chcę już następne rozdziały czekam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak na szpilkach
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że mój komentarz doda ci weny do pisania
OdpowiedzUsuńA więc świetnie piszesz...
Masz super pomysły...
Czekam na następny...
DIRECTIONERS
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
UWIELBIAM TWÓJ BLOG
OdpowiedzUsuńTWOJE OPOWIADANIA SĄ ŚWIETNE
NIE MOGĘ DOCZEKAĆ SIE NEXTA
WIDZĘ, ŻE MASZ JUŻ 6 KOMENTARZY
OdpowiedzUsuńALE TO NIC CHCIAŁAM CIE POPROSIĆ O SZYBKIE WSTAWIENIE
CZEKAM JUŻ OD DAWNA A TE ROZDZIAŁY BYŁY EXTRA
BRAK SŁÓW PO PROSTU DODAJ NASTĘPNY SAMA PISAŁAŚ:
"6 KOMENTARZY=NASTĘPNY ROZDZIAŁ"
CO NIE???????????????????????
DODAJ NAJLEPIEJ DZIŚ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PROSZĘ CHCIAŁABYM COŚ W KOŃCU POCZYTAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
CO NIE ALE TY WIESZ I DODASZ NEXTA PRAWDA????????
Dzięki za opinię, i rozdziała postaram się wstawić jak najszybciej . : )
UsuńPROSZĘ BARDZO TWÓJ BLOG JEST NAPRAWDĘ SUUUUPER!!!!!!!!!!! I DZIĘKI, ŻE DODASZ BO NIE MAM CO CZYTAĆ ZA BARDZO I SUPER, ŻE EMILY JEST SPOKREWNIONA Z LOU CIEKAWE W KTÓRYM Z CHŁOPAKÓW Z 1D SIĘ ZAKOCHA MAM OGROMNĄ NADZIEJĘ ŻE W HARRYM BO TO MÓJ ULUBIONY POZDRAWIAM DIRECTIONER
Usuń